A ja jestem ciekawa skąd wam się wziął pomysł na kontunuację i zrobienia związku między Felisin i Fadielem?

Post został pochwalony 0 razy

dobre pytanie przyjdzie weri to ci powie bo ja mam słąbą pamięć

Post został pochwalony 0 razy

mnie to karzesz tłumaczyć? to był Twój plan! Kto na "Wasze inne blogi" zaczął mówić, że się zakochał w Fadielu i wywiązałą się dyskusja na temat jak go kto widzał? Kogo opętała diaboliczna chęć załozenia bloga o Felisin i Fadielu w którym zostają parą (tylko po co ja się w to wplątałam? a! dlatego, że mnie Tattersail we śnie goniła po uliczkach stolicy i chciała zabić, bo przerwałam opowieść o niej)?
no! a to, że zaczynam od śmierci Eleanor (jak już wczesniej mówiłam naprawiam błędy przeszłości i wymyślam własne imiona) jest bardzo wygodnym szczegółem

Post został pochwalony 0 razy

Dusia nam się zakochała?

Post został pochwalony 0 razy

oj tak;] i to jeszcze w moim fikcyjnym bracie bliźniaku, swoją drogą dużo mam tych bratów bliźniaków... ale ciii... o tym tylko Dalila wie;]

Post został pochwalony 0 razy

ejj nieprawda SPROSTOWANIE!
zakochałam się w imeinu fadiel, a bohatera IS wyobraziłąm sobie jako kakę i tylko tyle;)
potem chciałam opisac miłosc felisin bloga o felisin;) i potem w koncu zaczęła współpracowac z IS:) zresztą jesl ijuz ktoś się zakochuje;) to to jest Felisin a nie dusia' dusia prawdziwa ma wybranka juz

Post został pochwalony 0 razy

Zazdroszcze i Felisin i Dusi

Post został pochwalony 0 razy

nie tylko Ty...

Post został pochwalony 0 razy

Czas na wzdychanie: ech, ach, och, ech...

Post został pochwalony 0 razy

zapomniałaś jeszcze o uch, ych i ich... ewentualnie moze być jescze ęch, ąch, óch... jeśli chcemy mieć wszystkie samogłoski;]

Post został pochwalony 0 razy

A widzisz, widzisz. Wiedziałam że o czymś zapomniałam <głupek>

Post został pochwalony 0 razy

bron was niebo od takeij miłosci weri pamiętasz jhak ci opowiadałam we wrzesniu chyba o wakacjach.. noo . długa historia której nie polecam! zadna z was nie moze tego doswadczyc;( okropienstwo

Post został pochwalony 0 razy

Yhh...
Stan zakochania to coś pięknego.
Unosi nasze skrzydła wysoko, ale trzeba uważać, bo w pewnym momencie może nam je odciąć i spadniemy z łoskotem na ziemię.

Post został pochwalony 0 razy

Ładnie opisane. Tak miło sympatycznie i nagle BUM.

Post został pochwalony 0 razy

No cóż...
Nawet ja mam jakieś przebłyski filozoficzne .

Post został pochwalony 0 razy